Współpraca Burmistrza ze Starostą

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 20 sie 2007, o 21:16

Jak się układa? Czy realizuja jakieś wspólne zadania?
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 14:00

Słabiutko. Inne opjce polityczne
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 21:35

oba majo kasiory jak lodu to bedo budować że ho ho a i unia nadaje jednemu i drugiemu co by tylko na brud za paznokciem starczyło hej
Na górę

Postautor: 1 z dwudziestu » 21 sie 2007, o 23:18

jakoś bliżej nie zauważyłem, jeszcze
Na górę

Postautor: email » 22 sie 2007, o 20:49

Anonymous pisze:Jak się układa? Czy realizuja jakieś wspólne zadania?

pytasz o kontakt starosty i burmistrza,a wiesz cos moze o tym jak sie dogaduje wojt gminy TL z burmistrzem?? od lat nie moga dojsc do porozumienia a tyle razy zmienial sie ustroj polityczny (dodam ze wojt jest ten sam),to wszystko nadaje sie do ...... aaaaaa pojde sobie krzyknac bo nie moge
Na górę

Postautor: Gość » 23 sie 2007, o 14:08

Nijak się nieukłada, bo Pan Burmistrz ma wszystkich w baaardzo głębokim poważaniu, włącznie z mieszkańcami. On jest gospodarzem Tomaszowa i nikt mu nie będzie mówił co i kiedy ma robić.
On jest tak zapracowany, że nawet teczki nie ma czasu zapakować, a co dopiero mówić o spotkaniu ze Starostą lub kimkolwiek.
Oczywiście oprócz wojewody, bo dla niego czas zawsze znajdzie, ale
czy dla nas coś z tego wyniknie, to wątpię. No chyba tylko tyle, że wojewoda zaszczyci nas swoją obecnością na jakimś święcie. Uśmiechnie się, pobryluje między dziewczętami i tyle.
Na górę

Postautor: Gość » 23 sie 2007, o 14:55

prawda jest taka ,ze tak naprawde nie jest wiadomym kto jest wazniejszy?
Kazdy pilnuje swojejo" ogródka " wykazywanie sie juz nie robi wrazenia na nikim ,zawsze mozna wykręcic sie brakiem pieniedzy.
Co innego pokazywanie się!,reprezentowanie!

gorzej z inicjatywą i współpracą
a i odwaga w podejmowaniu decyzji gdzieś zanikła
moze uwięziona w sieci zalezności?
Na górę

Postautor: Gość » 23 sie 2007, o 18:41

witam!
prawdę mówiąc nie ma żadnej współpracy między wójtem a burmistrzem chociaż gmina jest jakby nie było sąsiadem miasta z każdej strony i łączy się terytorialnie mentalnie i pod każdym innym względem z miastem.
brak wspólnych inicjatyw przepraszam jest jedna budowa w Rogóżnie składowiska , srtowni śmieci a tak poza tym to nic.
Na górę

Postautor: email » 23 sie 2007, o 20:40

Anonymous pisze:jest jedna budowa w Rogóżnie składowiska , srtowni śmieci a tak poza tym to nic.

nic podobnego bylem tam 2 tyg temu i nie ma nic poza gaszczem krzewow i niskiego mlodnika,tyle z sortowni no chyba ze to gdzies ze nie wiem gdzie
Na górę

Postautor: email » 23 sie 2007, o 20:42

a jeszcze co smieszniejsze ci ktorzy oddaja dzieci do przedszkola a mieszkaja w gminie wiedza jakie sa jaja i uklady pomiedzy miastem a wsia.Az mi sie krew gotuje.... i po co tu kogos bylo wybierac! nie wiem gubie sie w tym metliku
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”