Blokada
Słudzy Ukrainy
Słudzy Moskwy
Blokada granicy robiona przez ad hoc powołany Komitet Obrony Przewoźników na czele którego stoi działacz Konfidencji Rafał Menzel wygląda na dobrze zaplanowaną robotę prowokatorów. Żadna organizacja przewoźników nie poparła organizatorów. Działania ich uderzają nie tylko w Ukrainę i tamtejszych przewoźników, ale także w polskie firmy handlujące z zagranicą, producentów i przewoźników.
Moment wybrany koncertowo: w czasie kiedy PiS robiący oko do wyborców Konfidencji traci w konwulsjach władzę, a nowa jeszcze nie miała szans podjąć działań.
Już szykują się pozwy przeciwko Komitetowi za straty wywołane przez blokady. Co ciekawe w opublikowanym w Sieci zgłoszeniu akcji do samorządu widnieje tylko informacja o "proteście" i czasie trwania, bez podania jego formy. Dziwne, że samorządy zgodziły się na akcję mimo jej enigmatycznego charakteru. Wszystko to zalatuje sabotażem i zapewne skończy się po bataliach prawnych złojeniem zadnic organizatorom i dokładnym prześwietleniem przez odpowiednie służby.
Blokada granicy robiona przez ad hoc powołany Komitet Obrony Przewoźników na czele którego stoi działacz Konfidencji Rafał Menzel wygląda na dobrze zaplanowaną robotę prowokatorów. Żadna organizacja przewoźników nie poparła organizatorów. Działania ich uderzają nie tylko w Ukrainę i tamtejszych przewoźników, ale także w polskie firmy handlujące z zagranicą, producentów i przewoźników.
Moment wybrany koncertowo: w czasie kiedy PiS robiący oko do wyborców Konfidencji traci w konwulsjach władzę, a nowa jeszcze nie miała szans podjąć działań.
Już szykują się pozwy przeciwko Komitetowi za straty wywołane przez blokady. Co ciekawe w opublikowanym w Sieci zgłoszeniu akcji do samorządu widnieje tylko informacja o "proteście" i czasie trwania, bez podania jego formy. Dziwne, że samorządy zgodziły się na akcję mimo jej enigmatycznego charakteru. Wszystko to zalatuje sabotażem i zapewne skończy się po bataliach prawnych złojeniem zadnic organizatorom i dokładnym prześwietleniem przez odpowiednie służby.
Obawia się pogróżek. Jedna z polskich ciężarówek czekających w Ukrainie na wyjazd została obrzucona kamieniami: zbite reflektory i szyba, ukradzione akumulatory. Nieznani sprawcy w Ukrainie podpalili też naczepę na polskich tablicach rejestracyjnych. W ukraińskim internecie wylewa się na strajkujących fala pomyj. – Tamtejsze służby traktują nas jak bankomaty, a w Polsce tracimy rynek. Jak mamy konkurować z ukraińskimi firmami, gdy musimy płacić kierowcy 2,5 tys. euro, a firmy ukraińskie płacą 700 euro? – pyta inny strajkujący przedsiębiorca.
Dodaje, że nie dość, że brakuje ładunków, to sięga po nie ukraińska konkurencja. – Woziłem z Polski do Francji ładunki po 1,15 euro, ale straciłem zlecenie na rzecz firmy ukraińskiej, która wykonuje przewozy po 0,9 euro. Polskie spedycje korzystają z ukraińskich przewoźników także w przewozach krajowych, choć w myśl unijno-ukraińskiej umowy transportowej ukraińskie samochody mogą wykonywać przejazdy tylko w ruchu dwustronnym i tranzytowym – wskazuje jeszcze inny polski przewoźnik, biorący udział w proteście.
https://www.rp.pl/transport/art39432411-stanie-cala-granica-z-ukraina-o-przetrwanie-walcza-przewoznicy-z-obu-stron
a to agent Moskwy
Dodaje, że nie dość, że brakuje ładunków, to sięga po nie ukraińska konkurencja. – Woziłem z Polski do Francji ładunki po 1,15 euro, ale straciłem zlecenie na rzecz firmy ukraińskiej, która wykonuje przewozy po 0,9 euro. Polskie spedycje korzystają z ukraińskich przewoźników także w przewozach krajowych, choć w myśl unijno-ukraińskiej umowy transportowej ukraińskie samochody mogą wykonywać przejazdy tylko w ruchu dwustronnym i tranzytowym – wskazuje jeszcze inny polski przewoźnik, biorący udział w proteście.
https://www.rp.pl/transport/art39432411-stanie-cala-granica-z-ukraina-o-przetrwanie-walcza-przewoznicy-z-obu-stron
a to agent Moskwy
Rolnicy ze Stowarzyszenia “Oszukana Wieś” zapowiedzieli dołączenie do protestów polskich przewoźników blokujących drogi dojazdowe do przejść granicznych z Ukrainą.
Rolnicy ze wspomnianego ruchu zapowiedzieli rozpoczęcie w czwartek protestu na drodze krajowej DK 28 prowadzącej do przejścia granicznego w Medyce. Pikieta ma trwać do niedzieli. Blokada będzie dotyczyła kierunku wyjazdowego z Polski. Przepuszczane będą tylko pojazdy służb, samochody osobowe z pomocą humanitarną oraz autokary, jak podał w poniedziałek portal Nowiny24.pl. Ma to być gestem solidarności wobec protestujących od dwóch tygodni przewoźników, jednak rolnicy zgłaszają też swoje postulaty.
Dla rolników ważne są przede wszystkim spadające ceny zbóż. Domagają się państwowych rekompensat wobec spadku cen kukurydzy. Dołączenie rolników do protestów już kilka dni temu zapowiadał jeden z liderów strajku przewoźników Rafał Mekler. Pierwsi z nich mieli pojawić się na blokadach w sobotę.
https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/rolnicy-planuja-przylaczenie-sie-do-protestu-przewoznikow-pod-granica-ukrainy/#google_vignette
Kolejni ruscy agenci na drogach
Rolnicy ze wspomnianego ruchu zapowiedzieli rozpoczęcie w czwartek protestu na drodze krajowej DK 28 prowadzącej do przejścia granicznego w Medyce. Pikieta ma trwać do niedzieli. Blokada będzie dotyczyła kierunku wyjazdowego z Polski. Przepuszczane będą tylko pojazdy służb, samochody osobowe z pomocą humanitarną oraz autokary, jak podał w poniedziałek portal Nowiny24.pl. Ma to być gestem solidarności wobec protestujących od dwóch tygodni przewoźników, jednak rolnicy zgłaszają też swoje postulaty.
Dla rolników ważne są przede wszystkim spadające ceny zbóż. Domagają się państwowych rekompensat wobec spadku cen kukurydzy. Dołączenie rolników do protestów już kilka dni temu zapowiadał jeden z liderów strajku przewoźników Rafał Mekler. Pierwsi z nich mieli pojawić się na blokadach w sobotę.
https://kresy.pl/wydarzenia/spoleczenstwo/rolnicy-planuja-przylaczenie-sie-do-protestu-przewoznikow-pod-granica-ukrainy/#google_vignette
Kolejni ruscy agenci na drogach
Podobno Konfederacja opowiada się za wolną konkurencją, kiedy coś jest nie tak wolimy interwencją państwa. Handlowcy i producenci na tańszych przewozach zyskują. Zyskują też odbiorcy detaliczni.Woziłem z Polski do Francji ładunki po 1,15 euro, ale straciłem zlecenie na rzecz firmy ukraińskiej, która wykonuje przewozy po 0,9 euro. Polskie spedycje korzystają z ukraińskich przewoźników także w przewozach krajowych, choć w myśl unijno-ukraińskiej umowy transportowej ukraińskie samochody mogą wykonywać przejazdy tylko w ruchu dwustronnym i tranzytowym – wskazuje jeszcze inny polski przewoźnik, biorący udział w proteście.
https://www.rp.pl/transport/art39432411-stanie-cala-granica-z-ukraina-o-przetrwanie-walcza-przewoznicy-z-obu-stron
Poza tym w wypowiedzi protestanci przyznają, że wiedzą iż decyzja leży po stronie Komisji Europejskiej. Dlaczego więc nie uderzają tam, tylko od razu eskalują protest na polskich przejściach. O zadymę pewnie chodzi.
Tak. Protestujący kierowcy to sami Konfederaci a rolnicy to ruscy agenci. Powiedz rolnikom o wolnej konkurencji. Tysiące ton taniego zboża z Ukrainy a chleb staniał?
Przykład z chlebem średni sobie. Na cenę bochenka wpływa bardzo dużo czynników, z których zboże na mąkę stanowi około 30%. A tym gorszy, że w imporcie przytłaczającą większość stanowiła paszowa kukurydza. Zyskali producenci drobiu, trzody i bydła.
Więc może lepiej porównać: 1,15 euro za tonokilometr, to taniej niż 0,9€ czy drożej jednak? Bochenek chleba za 5 złotych tańszy niż za 4złote?
Więc może lepiej porównać: 1,15 euro za tonokilometr, to taniej niż 0,9€ czy drożej jednak? Bochenek chleba za 5 złotych tańszy niż za 4złote?
uczony expert jesteś tylko opowiedz na spędach jakiej organizacji bo na pewno nie na uniwersytecie. Coś mi się widzi ze jesteś spod znaku tryzuba.Podobno Konfederacja opowiada się za wolną konkurencją, kiedy coś jest nie tak wolimy interwencją państwa. Handlowcy i producenci na tańszych przewozach zyskują. Zyskują też odbiorcy detaliczni.
Poza tym w wypowiedzi protestanci przyznają, że wiedzą iż decyzja leży po stronie Komisji Europejskiej. Dlaczego więc nie uderzają tam, tylko od razu eskalują protest na polskich przejściach. O zadymę pewnie chodzi.
Producent i handlowiec zyskuje, niekoniecznie końcowy odbiorca czyli konsument. Zarabia głównie Ukrainiec kosztem przewoźnika z Polski, Litwy , Czech, Słowacji, Węgier i innych. Ci przewoźnicy pójdą na bezrobocie czy to Ukrainiec bedzie im płacił? Zanim w EU zaczną cokolwiek robić minie kilka miesięcy więc strajk w Brukseli bez sensu. Obecnie natychmiastowo przerwany strumien ukrainskich TIR które nie mają obciąźeń przepisami( kasa) , które mają TIR z UE
Ta cala organizacja o nazwie "Unia Europejska " wszystko niszczy w Polsce, a tak obiecali że będzie dobrze, nie dość że amoralna indoktrynacja dzieci w UE, to jeszcze niszczenie polskiego rynku
Potrafisz dyskutować nie obrażając?Coś mi się widzi ze jesteś spod znaku tryzuba.
W zablokowanych tirach jadących na wschód to towar ukraiński, czy z UE w tym polski?Obecnie natychmiastowo przerwany strumien ukrainskich TIR które nie mają obciąźeń przepisami( kasa) , które mają TIR z UE
Wiadomo że UE zwłaszcza niemiecki, francuski, holenderski. Akurat polskiego najmniej. Dlatego blokada nie jest wygodna dla UE czytaj Niemców i ukrów. Każdy Polak, powtarzam Polak nie potomek banderowskiego ścierwa którego widzę tu nie brakuje popiera protest polskich przewoźników. A wpisy tryzubowych pachołków ,,chyba każdy wie kto za nimi stoi,, to zdrada polskich interesów.Potrafisz dyskutować nie obrażając?
W zablokowanych tirach jadących na wschód to towar ukraiński, czy z UE w tym polski?
https://trendeconomy.com/data/h2/Ukraine/TOTALWiadomo że UE zwłaszcza niemiecki, francuski, holenderski. Akurat polskiego najmniej.
Zamierzasz dalej się ośmieszać?
Okulista nie pomoże na twoje widzenia.Dlatego blokada nie jest wygodna dla UE czytaj Niemców i ukrów. Każdy Polak, powtarzam Polak nie potomek banderowskiego ścierwa którego widzę
Tryzubowy pachołek? Dziadek uciekający przed bandami UPA miałby inne zdanie.
A wpisy tryzubowych pachołków ,,chyba każdy wie kto za nimi stoi,, to zdrada polskich interesów.
Czyli dziadek się w grobie przewraca, że ma takiego przygłupiego wnuka. :)
Tryzubowy pachołek? Dziadek uciekający przed bandami UPA miałby inne zdanie.
Dokładnie, za wolną konkurencją. Problem polega na tym, że Ty niestety nie rozumiesz tego pojęcia. Skoro mamy nakazy i zakazy z Unii, do których musimy się dostosować, to wolnej konkurencji nie ma. Przypomnij sobie co się stało z wolną konkurencją kiedy to Polacy przejmowali rynek transportowy.Podobno Konfederacja opowiada się za wolną konkurencją, kiedy coś jest nie tak wolimy interwencją państwa. Handlowcy i producenci na tańszych przewozach zyskują. Zyskują też odbiorcy detaliczni.
Poza tym w wypowiedzi protestanci przyznają, że wiedzą iż decyzja leży po stronie Komisji Europejskiej. Dlaczego więc nie uderzają tam, tylko od razu eskalują protest na polskich przejściach. O zadymę pewnie chodzi.
ale ty prdolisz. to sprowadźmy jeszcze więcej tańszych pracowników a Polacy będą żyć z 500+ i 13stej emerytury. rozwalmy rolnictwo, transport. lekarze ukrainscy pewnie też taniej wezmą a najlepiej niech nas ochrania ukrainska armiaPrzykład z chlebem średni sobie. Na cenę bochenka wpływa bardzo dużo czynników, z których zboże na mąkę stanowi około 30%. A tym gorszy, że w imporcie przytłaczającą większość stanowiła paszowa kukurydza. Zyskali producenci drobiu, trzody i bydła.
Więc może lepiej porównać: 1,15 euro za tonokilometr, to taniej niż 0,9€ czy drożej jednak? Bochenek chleba za 5 złotych tańszy niż za 4złote?
Wróć do „Miasto, mieszkańcy, problemy...”