liczebność klas

Sugestie oraz uwagi do władz miasta, powiatu i gminy.

Postautor: Gość » 30 lip 2007, o 09:46

FANTOMAS pisze:Panie Nauczycielu ! Burmistrz ma prawo i obowiązek przyjrzeć się dokładnie każdej wydawanej złotówce z budżetu miasta. Tego oczekują mieszkańcy. Rzecz w tym aby było to robione w sposób przejrzysty i obiektywny. I nie tylko w oświacie .
Aby realizować remonty dróg, szkół oraz nowe inwestycje i korzystać ze wsparcia finansowego ze środków UE miasto musi dysponować własnymi środkami .Unia nie finansuje remontów czy też inwestycji w 100 % wartości przedsięwzięcia .Trzeba mieć udział własny - 15 % . Inaczej możemy tylko pomarzyć o nowych inwestycjach .


Biedny człowieku. Nie masz dzieci. Albo wykształciła je hojna komuna. Jesteś przykładem porażki edukacyjnej, ale nie mieszaj w to innych. Żyj bogato, bądź burakiem.
Na górę

Postautor: Gość » 30 lip 2007, o 09:55

Panie Burmistrzu niech pan nie powiela błedów starosty (tu co prawda bezczynność, a pana przypadku byłoby to szkodliwe dla dzieci działanie). Niech pozwoli Pan w spokoju uczyć się naszym dzieciom w ich mieście.
Na górę

Postautor: Gość » 20 sie 2007, o 19:53

To skandal ludzie wyjda na ulice
Na górę

Postautor: Gość » 20 sie 2007, o 21:08

Rodzice powinni zrobic protest
Na górę

Postautor: Gość » 20 sie 2007, o 21:15

A co na to kuratorium?
Na górę

Postautor: Ferdek » 20 sie 2007, o 23:09

Wiedzę na temat finansowania oświaty i organizacji szkół to niestety macie na poziomie dzieci chodzących do tych szkół. Znacie się na wszystkim "super" .Oczywiście za wszystko i za taki stan odpowiada wójt bo skąpi kasy.
Za PRL-u klasy w szkołach podstawowych liczyły nieraz po 35-38 dzieci, a w ogólniaku nawet po 40 i więcej .Tyle tylko,że przy tak licznych klasach na niektórych tylko przedmiotach był podział na grupy. Lekcje wuefu były w małych salkach . I nie piszcie ,że były to bardzo dobre warunki , bo mijacie się z prawdą .Mniej na pewno było wówczas wagarowania, cwaniactwa, pijaństwa,szlajania się bez sensu po mieście i piratowania samochodami rodziców po ulicach .
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 14:19

Czyli co, zagęszczać?
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 14:45

Ferdek pisze:Wiedzę na temat finansowania oświaty i organizacji szkół to niestety macie na poziomie dzieci chodzących do tych szkół. Znacie się na wszystkim "super" .Oczywiście za wszystko i za taki stan odpowiada wójt bo skąpi kasy.
Za PRL-u klasy w szkołach podstawowych liczyły nieraz po 35-38 dzieci, a w ogólniaku nawet po 40 i więcej .Tyle tylko,że przy tak licznych klasach na niektórych tylko przedmiotach był podział na grupy. Lekcje wuefu były w małych salkach . I nie piszcie ,że były to bardzo dobre warunki , bo mijacie się z prawdą .Mniej na pewno było wówczas wagarowania, cwaniactwa, pijaństwa,szlajania się bez sensu po mieście i piratowania samochodami rodziców po ulicach .


Ferdku. Obrońco starosty, burmistrza i wójta. Przemyj oczy mądrością i roztropnością i zdejmij z nich opaskę mamony. Superspecu od wszystkiego trochę pokory wobec rzeczywistości.
Na górę

Postautor: aaaaaaaa » 21 sie 2007, o 15:00

To co bylo dawno nie moze juz wrocic. Kiedys ludzie chodzili na piechote do Zamoscia, Oswiata to bardzo wazna dziedzina zycia ,to jak wychowamy mlode pokolenie ,jak go wyksztalcimy ,takie bedziemy miec przyszle spoleczenstwo. Rodzice nie dajmy się.!!!!!!!!!!!!!!!!
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 16:45

Niestety może. Na Bałkanach rżnęli się jak złoto i w dupie mieli hasła w stylu nigdy więcej wojny. Nic nie jest dane raz na zawsze. A żeby było nieco bliżej i współcześniej, to czy tak bardzo obce są nam dzisiaj np. krachy na giełdzie, bankructwa firm itp. Oni przecież też szli do przodu, bo jakże się cofnąć ...... w rozwoju. Tylko czy to postęp, czy zadufany w sobie konsumpcjonizm albo brak realnego spojrzenia na życie. Ma się to na co cię stać. To rozwijająca się cywilizacyjnie komuna pierdolnęła, bo zabrakło komuś rozumu, wyobraźni i zdrowego rozsądku. A teraz to już tylko czeka nas dobrobyt, na zawsze, na zawsze, na zawsze, bo jak będzie inaczej to się obrażę, na tatusia, na mamusię, wujka Józka, prezydenta, premiera, burmistrza i 1. sekretarza partii komunistycznej. Postępowcy, baj,baj!
Na górę

Postautor: Gość » 21 sie 2007, o 17:19

Człowieku. Po co wyborcy podejmują swoje decyzje. Czy tylko po to żeby paru ludziom i im znajomkom nabić portfele ? Chyba raczej po to żeby każdemu z podejmujących decyzje wyborcze żyło się lepiej niz dotychczas. Jesli więc jeden z drugim pan przyszły burmistrz, starosta czy jakiś inny wójt nie są w stanie dotrzymać danego wyborcom słowa to są albo zwykłymi kłamcami, albo ludźmi bez wobraźni, nieudolnymi wizjonerami i strategami. Tak w jednym jak i drugim przypadku nie powinni rządzić (nawet we własnym domu :lol: ). Reasumując wladza nie jest wyłącznie po to by zarządzać pieniędzmi publicznymi, ale po to by poprawiać byt społeczeństw w oparciu o te środki (przede wszystkim by umieć je zdobywać), i umiejętnie zarządzać podległymi kadrami (jeśli więc ktoś się nie sprawdza należy zastąpić go kimś innym - patrz np. LO na górce, wydzial oświaty starostwa powiatowego itp.)
Na górę

Postautor: 1 z dwudziestu » 21 sie 2007, o 23:39

ano, z lekka zawrzało wśród wielu mieszkańców!!! ciekawe jakie są te inne powody takich decyzji, bo względy finansowe są niezaprzeczalne: oświata stanowi największe obciążenie budzetu miasta , a jedna klasa więcej nie oznacza tylko etat jednego nauczyciela...
Na górę

Postautor: Gość » 22 sie 2007, o 08:06

1 z dwudziestu pisze:ano, z lekka zawrzało wśród wielu mieszkańców!!! ciekawe jakie są te inne powody takich decyzji, bo względy finansowe są niezaprzeczalne: oświata stanowi największe obciążenie budzetu miasta , a jedna klasa więcej nie oznacza tylko etat jednego nauczyciela...

ALE DAJE TEŻ NAJWIĘKSZE KORZYŚCI W PERSPEKTYWIE PRZYSZŁOŚCI
Na górę

Postautor: Gość » 22 sie 2007, o 14:51

a dzieci niech będą matołkami wystarczy że będą umiały się podpisać :(
Na górę

Postautor: Gość » 22 sie 2007, o 14:57

To przyjmujmy jeszcze wiecej dzieci z terenu gminy ;) Wtedy wrocimy do jeszcze liczniejszych klas. Przeciez na terenie gminy tez sa szkoly .
Na górę


Wróć do „Władze samorządowe i polityka lokalna”